Każda podróż pociągiem ma jedną tajemnicę jest nią
pewna niewytłumaczalna kapsuła czasu.
pewna niewytłumaczalna kapsuła czasu.
Otóż pierwsza godzina miła bardzo szybko
ostatnia jakby naciągnięta jest do granic ludzkiej wytrzymałości oczekiwania na cokolwiek.
Pociąg punktualny nadal co do minuty.
22.00 Kędzierzyn Koźle.
Jest już ciemno gdzie to Mielno?
Jest już ciemno gdzie to Mielno?
Przed północą oczarował nas zapowiadający
i bardzo zachęcający
głos do wysiadania.
T U W R O C Ł A W
Ale nie wysiadamy!
Idealny pomysł na Sylwester we Wrocławiu
Przyjazd 23:56
Odjazd 00:18
Czas na piżamkę podróżną
ala Robbie Williams
i spokojny sen... możliwy w pociągu
tylko z muzyka
źródło:kozaczek.pl
tylko z muzyka
źródło:kozaczek.pl
ale... ale... zaraz ...zaraz... słucham na mp3
zupełnie coś z innej bajki
deczko mocniejszej w odbiorze słuchowym
deczko mocniejszej w odbiorze słuchowym
Dialog z synem
z osi autyzmu niewytłumaczalnego
no i jedziemy w górę mapy:)
-Byłem we Wrocławiu tak?
-Przejeżdżaliśmy tylko.
-Ja byłem we Wrocławiu!
- Pociąg jechał przez Wrocław a teraz jedziemy do Szczecina,7:25 będziemy na miejscu.
-Ja byłem w pociągu,pociąg ma podłogę podłoga ma koła, pociąg stał na kołach, koła stoją na szynach ,szyny są na ziemi,a to była ziemia z Wrocławia wiec byłem:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz